Sowiniec Sowiniec
486
BLOG

Szopki w plenerze

Sowiniec Sowiniec Kultura Obserwuj notkę 75

          Od dawna wiadomo, że krakowianie kochają szopki bożonarodzeniowe, podziwiają je także turyści z całego świata.

         Chcąc ułatwić ich oglądanie przy okazji zakupów, spacerów i w ogóle przemieszczania się po podwawelskim grodzie 28 z nich wystawiono w różnych miejscach w centrum miasta i w podkrakowskiej Modlniczce. Umieszczono je w witrynach sklepów, restauracji, księgarń i na placach.

           Na ten pomysł wpadła dyrekcja Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, w którego głównej siedzibie w Pałacu Krzysztofory (Rynek Główny 35) gromadzone są szopki biorące udział w tradycyjnym konkursie rozstrzyganym z początkiem grudnia.

        - Wiele z nagrodzonych szopek jest potem kupowanych przez muzea i kolekcjonerów prywatnych na całym świecie - powiedział portalowi krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego” dyrektor MHMK Michał Niezabitowski.

            Szlak spacerowy „Wokół szopek” jest znakomitą okazją do przypomnienia części tych kunsztownych dzieł sztuki.

            „Zwraca uwagę m.in. ustawiona na Plantach przy fontannie Fortepian Szopena szopka rodziny Markowskich, wzorowana na słynnej szopce Ezenekierów, murarzy z Krowodrzy, twórców klasycznych krakowskich dzieł szopkarskich. Na placu św. Marii Magdaleny ustawiono z kolei szopkę Kryspina Wolnego, której architektura nawiązuje m.in. do budynku pobliskiego kościoła św. Andrzeja. Elementy architektury kościoła Mariackiego można zobaczyć w szopce Pawła Nawały, ustawionej na pl. Szczepańskim” - czytamy w portalu.

            Aż w trzech miejscach (sklep „Onyx” przy ulicy Długiej 32, restauracja „Kogel-Mogel” przy ul. Siennej 12 i Punkt Informacji Turystycznej pod arkadami Sukiennic) pokazano szopki arcymistrza Macieja Moszewa startującego w konkursie od 1961 roku.

           „Robił stajenki dla wszystkich kategorii konkursowych: duże, średnie, małe i miniaturowe. Pierwsze nagrody zdobywał kilkadziesiąt razy. Jego wielkim osiągnięciem była ruchoma szopka, wykonana w 1990 r. przy pomocy dwóch innych szopkarzy, na prezentację w stolicy Francji. Miała 3 m wysokości i 15 m szerokości. Było w niej 140 lalek w kostiumach Elżbiety Setkowicz, które poruszały się, odgrywając 11-minutowy spektakl przedstawiający krakowskie tradycje. Podkład słowno-muzyczny nagrała do słów Agnieszki Osieckiej i muzyki Zygmunta Koniecznego Anna Szałapak, pieśniarka kabaretu Piwnica pod Baranami", a zarazem etnograf, kustosz MHMK i wielka znawczyni szopek krakowskich” - napisał „GN”.

            Wiele szopek umieszczono w witrynach, np. księgarniach „Matras” (Rynek Główny 23) i „Kurant” (Rynek Główny 36), w restauracji „Wesele” (Rynek Główny 10), Sopockiego Domu Aukcyjnego (Rynek Główny 43).

           „Innych musimy szukać, bo są ukryte głębiej, we wnętrzach np. Pawilonu Wyspiański (pl. Wszystkich Świętych), banku PKO SA (Rynek Główny 47), sklepu cukierniczego Wawelu (Rynek Główny 33), restauracji <Wierzynek> (ul. Grodzka 16). Szlak wykracza poza Kraków. 5 szopek, m.in. Stanisława Guńkiewicza i Mariana Dłużniewskiego, można oglądać w Galerii Factory w Modlniczce” - czytamy w portalu krakowskiego „Gościa Niedzielnego”.

            Szlakiem „Wokół szopek” będzie można wędrować do 6 stycznia, kiedy to na koniec plenerowej ekspozycji osoby zgromadzone o godz. 15.00 przed Krzysztoforami zaprosi do wspólnego oglądania bożonarodzeniowych dzieł sztuki dyrektor Michał Niezabitowski.

 

 

Sowiniec
O mnie Sowiniec

filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura