Jeżeli czołowi politycy Platformy Obywatelskiej naprawdę uważają, że do wyborczego zwycięstwa parlamentarnego może ich poprowadzić jesienią Ewa Kopacz, porażka Bronisława Komorowskiego była tylko epizodem bez poważniejszych konsekwencji, a zatrudnienie internetowych hejterów pozwoli im odzyskać głosy młodych wyborców, to znaczy, że są nie tylko naiwnymi durniami, ale - używam tego słowa z poczuciem pełnej odpowiedzialności - idiotami, których dla dobra Polski należy jak najszybciej odesłać na śmietnik historii.