Premier Ewie Kopacz chyba nie wystarczają dotychczasowi doradcy, postanowiła bowiem zatrudnić nowego, bardzo oryginalnego.
Jak poinformował „Fakt”, jest nim Bogdan Trojanek, bardziej znany jako „Biały Cygan” - lider cygańskiego zespołu Terne Roma.
Szefowa rządu będzie korzystać z jego porad w zakresie polityki wobec mniejszości narodowych.
„- W życiu nie spodziewałem się, że będę doradzał polskiemu rządowi. To było zupełne zaskoczenie” - powiedział gazecie „Biały Cygan”.
Trojanek został też włączony do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych.
Nowy doradca ma jednak większe ambicje, ponieważ - jak powiedział „Faktowi” - przywiózł ze sobą ponad 200 ustaw, które czyta w przerwach pomiędzy kolejnymi występami estradowymi. Podkreślił też, że zna wielu polityków, którzy bywali na jego koncertach.
No to będzie jeszcze weselej w najbliższym otoczeniu premier Ewy Kopacz. Tylko jak przyjmą jej nieoczkiwaną decyzję największy showman w gronie doradców Michał Kamiński i najbardziej wytworny Jan Vincent Rostkowski? Czy zagrają i zaśpiewają wraz nim: „życie to są piękne chwile, kolorowe jak motyle”?
Zaraz, zaraz, a czy w ramach politycznego słuszniactwa (political correctness) Bogdan Trojanek nie powinien w swojej nowej roli zmienić pseudonimu na „Wesoły Rom”, bo i „biały, i „Cygan” mogą zostać uznane za niepoprawne?
